„Jak długo żył mój ojciec, mogłem czytać, ile mi się podobało i marzyć, że otrzymam wykształcenie historyczne. Lecz po śmierci mego ojca opiekunowie moi postanowili pokierować mnie bardziej praktycznie: miałem zostać górnikiem. I w tym celu wstąpiłem do Dąbrowskiej Szkoły Górniczej (południowa Polska)”.
Tak charakteryzuje młodzieńczy etap swego życia Tytus Filipowicz, jeden z bohaterów historii Polski początku XX wieku. Trafił on jako 16-letni chłopak do osady przemysłowej Dąbrowa Górnicza.
Tutejszą Szkołę Górniczą ukończył w latach 1894 – 1898. Następnie Filipowicz pracował jako sztygar w kopalni „Flora”, leżącej na pograniczu Dąbrowy Górniczej i Gołonoga. W 1897 roku Filipowicz został redaktorem socjalistycznego pisma „Górnik”, którego numer pierwszomajowy 1897 roku wydał na specjalnym – czerwonym papierze. Działał on w szeregach Polskiej Partii Socjalistycznej, jednak w 1899 roku został aresztowany przez Rosjan w Dąbrowie Górniczej. Po brawurowej ucieczce z tutejszej stacji kolejowej, skąd miano go przewieźć do więzienia w Piotrkowie, przez Zieloną i Szczakową dotarł do Krakowa, a następnie do Londynu. Odtąd prowadził działalność niepodległościową w stolicy Wielkiej Brytanii, gdzie w latach 1899 – 1901 ukończył Szkołę Nauk Politycznych.
Współpracował blisko z Józefem Piłsudskim, z którym udał się w 1904 roku do Japonii w celu pozyskania tamtejszych władz dla sprawy polskiej. W 1908 roku ożenił się z Wandą Krahelską, działaczką socjalistyczną, osławioną udziałem w zamachu na generał – gubernatora warszawskiego Georgija Skałłona. W latach 1907–1914 działał w PPS – Frakcji Rewolucyjnej. W okresie od czerwca do grudnia 1917 r. kierował biurem informacyjnym Naczelnego Komitetu Narodowego w Wiedniu, zaś od stycznia do listopada 1918 roku pełnił funkcję zastępcy przedstawiciela Rady Regencyjnej w Wiedniu.
W listopadzie 1918 roku, pełniąc obowiązki Ministra Spraw Zewnętrznych w rządzie Jędrzeja Moraczewskiego, podpisał wraz z Naczelnikiem Państwa Józefem Piłsudskim depeszę notyfikującą powstanie niepodległego państwa polskiego. W 1919 roku jako obserwator wziął udział w konferencji pokojowej w Wersalu. W latach międzywojennych pełnił kolejno funkcje: przewodniczącego „Misji specjalnej na Kaukaz Południowy”, chargé d’affaires w Rosji, posła w Finlandii, posła w Belgii, posła, a następnie ambasadora w USA oraz posła w Meksyku. Po II wojnie światowej Tytus Filipowicz osiadł na emigracji. Zmarł w Londynie 18 lipca 1953 roku i został pochowany w katakumbach kaplicy pod wezwaniem św. Marii na katolickim cmentarzu Kensal Green. Dzięki poszukiwaniom przeprowadzonym przez Andrzeja Kotuleckiego udało się pozyskać do Muzeum fotografie grobu zasłużonego Polaka i dąbrowiaka, które prezentujemy.
Więcej: www.zaglebie1905.pl
Arkadiusz Rybak
Tekst ukazał się w październikowym numerze Przeglądu Dąbrowskiego.