Wydawać by się mogło, że dzisiejsze czasy obfitują w okazje do poznawania wciąż nowych osób płci przeciwnej.
Jednak to, co się słyszy na co dzień, trochę zaprzecza tej tezie. Tak więc bywa, że matka dorosłej singielki dziwi się, że córka nie ma gdzie poznać chłopaka. Sama przypomina sobie swoje podobne problemy sprzed kilku dekad, jednocześnie myśląc, że teraz jednak powinno być lepiej.
Dlaczego?
Po prostu czasy obfitują w te wszystkie zdobycze cywilizacyjne, typu internet czy aplikacje na smartfony. Tego nie było dawniej i niejedna dojrzała kobieta czy nawet mężczyzna rozmyślają, co by było, gdyby ich młodość miała miejsce właśnie teraz. Chyba wszystko było by inaczej.
No bo co jest dobrego do dyspozycji?
Przede wszystkim cudowny, pożyteczny i niesamowity Internet. Mnogość portali towarzyskich, Facebook, strony typu Spotted i najróżniejsze fora tematyczne i czaty towarzyskie. Wydawało by się, że poznanie kogoś sensownego, z kim można by było stworzyć związek lub chociaż przyjacielską relację, nie może być niczym trudnym.
Dlaczego jest tyle samotnych ludzi?
Problem jest omawiany na wszystkich jednopłciowych spotkaniach towarzyskich. Mimo wszelkich udogodnień cywilizacyjnych, wszyscy dochodzą do wniosku, że ciężko jest znaleźć odpowiedniego partnera dla siebie. Co powoduje ten stan rzeczy?
Podnoszenie poprzeczki
Akurat zwiększeni wymagań to nie tylko damska specjalność. Wszechobecny kult piękna, młodości i doskonałości sprawił, że powstaje określona wizja przyszłego partnera. Osoby, które nieco od niego odstają, mają znacznie gorzej. Jednocześnie występuje jakiegoś rodzaju hipokryzja. Wszyscy mówią o wnętrzu i przymiotach umysłu, jednak ze wszystkich tego typu abstrakcyjnych cech, wzięcie ma tylko zaradność i pracowitość. I to u obu płci.
Złe wieści ze świata
Poleganie na znajomościach z internetu jest ograniczone z powodu złej sławy. Mało kto mówi o szczęśliwych relacjach tam zaczętych, natomiast o wszelkiej patologii jest bardzo głośno. Co chwile słychać o przestępstwach, o wyłudzaniu pieniędzy przez "miłych" panów z portali społecznościowych. Doszło do tego, że strach odpowiedzieć na zwykłe "hej", bo może jednak stoi za tym jakaś interesowność...
Dodatkowo wszyscy boją się wszechobecnego hejtu, już dokładnie opisanego w mediach, jak też wszelkiego rodzaju popaprańców płci obojga, którzy na chwilę zapomnieli, że nie są anonimowi w Sieci.
Instytucja swatki nie była taka zła
W rzeczy samej. Swatka dobierała pary według pewnych kryteriów. I chodziło nie tylko o podobny status majątkowy. Dobierało się charaktery, usposobienie i nawet cechy które się wzajemnie uzupełniały. Dziś podobnie robią przyjaciele i znajomi. Zwłaszcza, gdy sami są w szczęśliwych związkach. Chcą po prostu tego samego dla innych.
Więcej informacji
Sprawdź, czy teksty na podryw są skuteczne - dowiedz się więcej o technikach skutecznego uwodzenia
