Dąbrowskie cmentarze, szczególnie na przełomie października i listopada, wyglądają przepięknie, panuje na nich wyjątkowa atmosfera. Odwiedzając groby bliskich, wspominamy zmarłych i modlimy się za nich, zapalamy znicze. Z tą piękną tradycją wiąże się jednak bardzo ważny problem – każdy cmentarz generuje tony śmieci: zużytych zniczy, wypalonych wkładów, plastikowych opakowań i sztucznych kwiatów. Utylizacja tych odpadów to spore koszty, a często również i marnotrawstwo.
Dlatego idąc na groby naszych bliskich, pomyślmy o niepomnażaniu odpadów, zadbajmy o nasze środowisko. Włączmy się do akcji „Daj zniczowi drugie życie”. Do projektu przystąpiły cztery dąbrowskie cmentarze: komunalne w Okradzionowie i Tucznawie oraz parafialne w Ujejscu i na Wzgórzu Gołonoskim. Na tych nekropoliach w oznaczonym miejscu, przygotowany będzie specjalny regał, na którym można będzie zostawić niepotrzebny już znicz, żeby ktoś inny mógł zabrać go do ponownego wykorzystania. Ważne, aby znicze nie były zniszczone. Każdy, kto będzie chciał skorzystać ze zniczy zostawionych na regale, musi jedynie uzupełnić je we wkłady lub baterie – tym samym da im drugie życie.
– Zachęcamy mieszkańców nie tylko do segregacji, ale także do ponownego wykorzystania zniczy, które nie podlegają recyklingowi i zalegają na wysypisku śmieci. Takie dzielenie się zniczami działa już i sprawdza się na wielu cmentarzach w Polsce. Jestem przekonany, że i w Dąbrowie Górniczej możemy połączyć tradycję z troską o środowisko – mówi Marcin Bazylak, prezydent miasta.
Oddając hołd i szacunek dla zmarłych, pomyślmy też o sobie. W tym szczególnym – covidowym – roku zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich, wszystkich żyjących. Nie kuśmy losu. Nie musimy iść na cmentarz 1 i 2 listopada, możemy odwiedzić groby kilka dni wcześniej lub później.
Na zdjęciach: cmentarze w Okradziononowie i Tucznawie przygotowane do akcji.