Po kilku nieco chłodniejszych dniach lato wraca w pełnej okazałości – z wysokimi temperaturami powietrza włącznie. A wraz z nim problem pozostawianych w samochodzie dzieci oraz zwierząt.
Nawet kilka minut spędzonych w takim pojeździe może doprowadzić do poważnego uszczerbku na zdrowiu lub – co gorsza – nawet do zgonu. Niby wszyscy o tym wiedzą, a w całym kraju niemal każdego dnia dochodzi do tego typu niebezpiecznych zdarzeń. Dlatego Centrum Handlowe Pogoria w Dąbrowie Górniczej wystartowało z kampanią, która przypomina klientom galerii o niepozostawianiu dzieci oraz zwierząt w pojazdach.
„Gorąca pułapka – nie zostawiaj mnie w aucie” – taki komunikat widnieje na plakatach, które znajdują się w kluczowych miejscach Centrum Handlowego Pogoria. Na zdjęciach płaczące dziecko w foteliku samochodowym oraz pies przy szybie samochodowej, w której odbija się słońce. Dodatkowo z głośników regularnie wydobywa się dedykowany kampanii spot, a na telewizorach emitowana jest specjalna animacja.
– Nasza kampania pełni swojego rodzaju funkcję „przypominajki”. Mamy nadzieję, że nikt celowo dziecka czy pieska nie pozostawia w zamkniętym samochodzie. Żyjemy niestety w ciągłym biegu. Jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy, które wynikają najczęściej z niedopatrzenia, zmęczenia czy po prostu zwykłego zamyślenia. Dlatego zdecydowaliśmy, że w naszej galerii zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby każdej mamie i tacie przypomnieć o tym, żeby nie pozostawiali dzieci oraz zwierząt w samochodzie – tłumaczy Adriana Binczek–Chłond, Dyrektor Centrum Handlowego Pogoria w Dąbrowie Górniczej.
Plakaty kampanii widoczne są już przy wejściach do galerii, tak aby od razu przykuć uwagę klientów. Jeśli jednak ktoś np. w ferworze rozmowy przegapi je w tych lokalizacjach, kolejne widoczne są na terenie całego obiektu. Nie da się z kolei nie usłyszeć regularnie nadawanych komunikatów głosowych na terenie CH Pogoria. Właściciele galerii tą kampanią zwracają także uwagę na drugi niezwykle ważny aspekt.
– Bądźmy czujni i uważni. Przechodząc przez parking, zerknijmy przelotnie do zaparkowanych obok samochodów czy w środku, w tej „gorącej pułapce”, nie znajdują się dzieci bądź jakieś zwierzęta. Nie bądźmy obojętni i natychmiast reagujmy, jeśli zauważymy, że dziecko lub zwierzak znajdują się w niebezpieczeństwie. W razie takiej sytuacji prosimy o szybki kontakt z naszą ochroną. Warto także pamiętać, że w przypadku zagrożenia życia dziecka bądź np. pieska, możemy w takim samochodzie wybić szybę w celu uratowania pozostawionego pasażera i nie poniesiemy z tego tytułu żadnych konsekwencji prawnych – mówi Adriana Binczek-Chłond.
