UM Dąbrowa Górnicza: Udane pożegnanie przed własną publicznością

Dąbrowscy koszykarze zakończyli kolejny sezon w ekstraklasie. Ostatnim akcentem rozgrywek był mecz z Astorią Bydgoszcz.

Dla MKS-u, który był pewny pozostania w gronie ekstraklasowiczów, środowe starcie z bydgoszczanami było o „pietruszkę”. Inaczej wyglądało to z perspektywy Astorii, która walczyła o utrzymanie. Ekipa z Bydgoszczy przeważała przez większość spotkania i niewiele zabrakło, żeby zakończyła je zwycięstwem. Kiedy na minutę przez końcem prowadziła pięcioma punktami, „trójkę” zaliczył Gerry Blakes, a Maciej Kucharek doprowadził do remisu. W ostatniej akcji, wraz z syreną wieszczącą koniec starcia, Blakes popisał się celnym rzutem z dystansu, który dał gospodarzom trzypunktową wygraną.

– Spotkanie nie miało dla nas znaczenia, bo już wcześniej zapewniliśmy sobie utrzymanie w Energa Basket Lidze. Mimo to chcieliśmy ten sezon zakończyć dobrze i wygrać. Chcieliśmy zrobić to dla kibiców i dla miasta – powiedział Jacek Winnicki, trener MKS-u.

– W kilku meczach pokazaliśmy dobrą koszykówkę, staraliśmy się walczyć w każdym spotkaniu. Utrzymaliśmy się w lidze, sięgnęliśmy po Alpe Adria Cup. To był duży zaszczyt, że mogłem tu pracować – podsumował krótko sezon.

Szkoleniowiec zaznaczył przy tym, że jego kontrakt dobiegł końca, a kwestia jego ewentualnego przedłużenia nie jest jeszcze rozstrzygnięta.

W kilku słowach zakończone rozgrywki podsumował też Jarosław Mokros, kapitan dąbrowskiej drużyny.

– Cel minimum został osiągnięty. Sezon kończymy optymistycznie, zwycięstwem. Mimo problemów zdrowotnych, w dzisiejszym meczu zaprezentowaliśmy się dobrze. Dziękuję kibicom za wsparcie przez cały sezon, byli z nami na dobre i na złe – mówił Jarosław Mokros.

Sezon 2022/2023 był dziewiątym, w którym dąbrowianie wystąpili wśród krajowej elity. Na ekstraklasowych boiskach zadebiutowali w sezonie 2014/2015 i od tego czasu nieprzerwanie grają w najwyższej klasie rozgrywkowej.

MKS zakończył zmagania na 11.miejscu. Zespół z Dąbrowy zgromadził 30 punktów, które wywalczył w 11 wygranych i 19 przegranych meczach. Drużyna zdobyła 2544 punkty, a straciła 2665.Najbardziej ofensywnym zawodnikiem był Trevon Bluiett. Zagrał w każdym mecz i zdobył łącznie 491 punktów. Spośród wszystkich graczy spędził również najwięcej czasu na boiskach – 993 minuty.

Miniony sezon to nie tylko ekstraklasa, ale także Alpe Adria Cup. MKS triumfował w tych rozgrywkach, pokonując w finale BC GGMT Vienna. To największy sukces w historii dąbrowskiego klubu.

***
30.kolejka Energa Basket Ligi

MKS Dąbrowa Górnicza – Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 92:89 (24:21; 17:23; 24:23; 27:22)

MKS Dąbrowa Górnicza: Trevon Bluiett – 31 pkt., Gerry Blakes II – 30 pkt., Maciej Kucharek – 13 pkt., Wiktor Rajewicz – 10 pkt., Jarosław Mokros – 4 pkt., Kacper Radwański – 4 pkt., Marcin Piechowicz – 0 pkt.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz: Paulius Petrilevicius – 23 pkt., Benjamin Simons – 21 pkt., Mike Smith – 17 pkt., Daniel Szymkiewicz – 11 pkt., Igor Wadowski – 6 pkt., Nathan Cayo – 4 pkt., Myke Henry – 4 pkt., Aleksander Lewandowski – 3 pkt.