MKS II Dąbrowa Górnicza rozbił pempaVita Resovię - wygrana 99:86

Po przerwie i z pełnym animuszem drużyna z Dąbrowy Górniczej wróciła na parkiet i w Rzeszowie zafundowała publiczności pokaz skuteczności. Na trybunach i w szatni czuć było szybko rosnącą pewność siebie – mecz zamknął się wysoką wygraną, w której ofensywa i obrona zagrały równo.

• MKS II Dąbrowa Górnicza w natarciu od pierwszych minut
• pempaVita Resovia nie zdołała zatrzymać rytmu MKS II

MKS II Dąbrowa Górnicza w natarciu od pierwszych minut

Młodzi zawodnicy gospodarzy drugoligowego spotkania od początku narzucili swoje tempo. Po dwudziestodniowej przerwie zagrali z dużą determinacją i już w pierwszej kwarcie zdobyli 33 punkty, budując szybko bezpieczną przewagę. Kluczowym ogniwem był w tej fazie Maciej Zabłocki — trzykrotnie i więcej rozstrzelał zza łuku, do czego dorzucił cztery trafienia za trzy punkty w I kwarcie. W pewnym momencie MKS prowadził aż 43:22. Do przerwy prowadzenie utrzymało się na dwucyfrowym poziomie — wynik po dwóch kwartach to 57:46.

pempaVita Resovia nie zdołała zatrzymać rytmu MKS II

Po zmianie stron gra bardziej się wyrównała, ale to podopieczni trenera Dawida Mazura kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był Jakub Wojdała — zdobył 34 punkty i pochwalił się fenomenalną skutecznością w rzutach za dwa: 13/15 (co daje 86,7%). W obronie doskonale wypadł Wiktor Kurowski — w 28 minut gry zapisał na koncie aż 8 bloków, co znacząco utrudniało rywalom ruch przy koszu. Końcowy wynik to przekonujące 99:86 — gospodarze wrócili do Dąbrowy Górniczej z wyraźnym zwycięstwem.

Szczegóły spotkania:

• Wynik końcowy: pempaVita Resovia – MKS II Dąbrowa Górnicza 86:99
• Kwarty: 20:33; 26:24; 22:21; 18:21
• Najwięcej punktów dla MKS II: Jakub Wojdała – 34 pkt., Maciej Zabłocki – 28 pkt., Dawid Boryka – 16 pkt.
• Dla Resovii wyróżnili się: Adrian Warszawski – 33 pkt. (11 zbiórek), Kamil Kubiak – 18 pkt. (10 zbiórek).

Dzięki tej wygranej rezerwy MKS pokazały, że potrafią grać wysokopunktowo i jednocześnie mocno w obronie — elementy potrzebne, by bić się o najwyższe lokaty w tabeli.

W oczach kibica mecz ten mógł być sygnałem, że drużyna ma głębię składu i pewne atuty do rozwijania: efektywność przy koszu, silna gra pod koszem oraz rzut z dystansu. Jeśli zawodnicy utrzymają takie tempo i koncentrację, kolejne spotkania powinny przynieść podobne emocje i kolejne punkty w ligowej tabeli. źródłem informacji był klub MKS Dąbrowa Górnicza.

na podstawie: Miejski Klub Sportowy Dąbrowa Górnicza.