Nowymi ścieżkami rowerowymi z centrum miasta do Gościńca Pasieka? To miejsce, które po prostu trzeba odwiedzić! Postanowiłam wybrać się na przejażdżkę do Ząbkowic i zachęcić Was do zrobienia tego samego!
Wystartowałam spod Urzędu Miejskiego. Nowa droga rowerowa w kierunku Ząbkowic biegnie wzdłuż torów ul. Wczasową do ul. Żeglarskiej, ul. św. Antoniego (dawna Gwardii Ludowej), przy Parku Brzozowym i ul. Armii Krajowej. Skręca w stronę ząbkowickiego dworca, wiedzie tunelem pod torami i z drugiej strony dzielnicy ul. Sikorskiego, Gospodarczą, Szosową, gościńcem Pasieka, do ul. Inwestycyjnej prowadzącej do strefy gospodarczej. Trasa jest odpowiednia dla każdego – może to pomysł na rodzinną wycieczkę rowerową?
Spokojna droga wzdłuż torów (ul. Wczasowa).
Jadąc ulicą Żeglarską, można poczuć chłodną bryzę nadciągającą od Pogorii I. Warto zatrzymać się w tym miejscu, zrobić krótką przerwę i podziwiać naszą dąbrowską naturę!
Drogi rowerowe oznakowane są bardzo dobrze – z pewnością nie zgubicie się, ale jeśli obawiacie się polegać na własnej intuicji, warto skorzystać z aplikacji Dąbrowa Górnicza dla Aktywnych, gdzie zaznaczone są ciekawe trasy rowerowe. Jadąc przez Park Brzozowy i ul. Armii Krajowej warto schronić się w cieniu.
Następnie dojeżdżamy do Dworca PKP.
Będąc w okolicy, warto odwiedzić również Hutę Szkła Gospodarczego oraz inne zakątki Ząbkowic. Następnie ulicą Sikorskiego, Gospodarczą i Szosową dojeżdżamy do celu naszej podróży – Gościńca Pasieka, niezwykle urokliwego miejsca na mapie Dąbrowy Górniczej.
Gościniec Pasieka, nazywany „rajem rowerzysty”, to urokliwa ścieżka z widokami ponad horyzont. Otoczona lasem, zachowuje swój industrialny klimat, ponieważ po lewej stronie można podziwiać kopalnię dolomitu „Ząbkowice”, która powstała w 1898 roku. To miejsce, w którym można odpocząć, przysiadając na jednej z licznych ławek i słuchając odgłosów natury. Droga prowadzi do Lasu Bienia – lasu gospodarczego, który odznacza się dużymi wartościami przyrodniczymi i jeśli starczy Wam sił, możecie się tam wybrać – warto! W jego runie zwraca uwagę znaczne nagromadzenie roślin chronionych i rzadkich, charakterystycznych dla lasów liściastych.
Tekst i zdjęcia: Aneta Błyszczek
Artykuł ukazał się w czerwcowym numerze Przeglądu Dąbrowskiego [do pobrania tutaj].
