Z reguły to prezydent Dąbrowy Górniczej odwiedza mieszkańców miasta, którzy świętują swoje setne urodziny. Tym razem stało się inaczej. Dzisiejszy jubilat, Pan Ryszard Kowacki, ze swoimi najbliższymi odwiedził gospodarza miasta – Marcina Bazylaka. Po krótkiej pogawędce przy kawie, zwiedził jego gabinet, a nawet posiedział w prezydenckim fotelu.

Pan Ryszard Kowacki urodził się w Dąbrowie Górniczej 2 czerwca 1919 roku. W 1935 roku ukończył szkołę podstawową i rozpoczął naukę w Państwowej Szkole Górniczej i Hutniczej na Wydziale Hutniczym, którą ukończył dopiero po wojnie, zdając maturę w 1945 roku. Pracował w Hucie Ołowiu w Szopienicach na stanowisku kierownika BHP. W 1946 roku rozpoczął pracę w Hucie Bankowej w Dziale Planowania Produkcji. Od 1971 do 1990 roku, do czasu przejścia na emeryturę pracował na stanowisku dyspozytora huty.

Pan Kowacki jest wdowcem, ma jedną córkę i jednego wnuka. Lubi prace w ogrodzie, interesuje się sportem, głównie boksem. Dużo czyta.

Recepta pana Ryszarda na dobre samopoczucie, sprawność fizyczną i umysłową to: nie narzekać, codziennie ćwiczyć i jeść dobre śniadania, obowiązkowo przygotowane samemu, kłaść się spać nie później niż o godz. 23.00.

Jubilatowi życzymy przede wszystkim dużo zdrowia, liczymy, że do ponownego spotkania dojdzie za rok.