W Dąbrowie Górniczej doszło do zderzenia dwóch pociągów. Wykolejone wskutek zderzenia zostały 4 wagony. Maszynista jednego ze składów był pijany. Zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie.
Do zdarzenia doszło w nocy we wtorek 21 września około godziny 23:30 w rejonie nastawni kolejowej w Dąbrowie Górniczej przy ul.. Towarowej. Na miejscu zderzyły się dwa pociągi towarowe. Całe zdarzenie miało miejsce dlatego, że jeden z maszynistów zignorował czerwone światło, które zabraniało mu dalszą jazdę po torze, na którym się poruszał. Jak się okazało sprawca całego zdarzenia 48-letni mężczyzna, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. W wyniku zderzenia pociągów wykoleiły się 4 wagony, z których 2 się przewróciły oraz została uszkodzona jedna z lokomotyw. Maszynista usłyszał zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd aresztował go na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa w więzieniu może spędzić nawet 10 lat.
