Wywiadowcy z Dąbrowy Górniczej nie zwalniają tempa. Stróże prawa w tracie 2 godzin zatrzymali 2 nietrzeźwych kierowców oraz poszukiwanego… Sprawa wszystkich mężczyzn znajdzie swój finał w sądzie.

W trakcie 2 godzin nasi wywiadowcy przechwycili 2 kierowców, którzy nie powinni poruszać się pojazdami. Do zatrzymania pierwszego z nich doszło wczoraj we wczesnych godzinach wieczornych na ulicy Królowej Jadwigi w Dąbrowie Górniczej. Nasi wywiadowcy postanowili zatrzymać do kontroli drogowej osobowego fiata, którego kierowca sprawiał wrażenie osoby nietrzeźwej. Natychmiast poddali badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, siedzącego za kierownicą osobówki 31-letniego mieszkańca powiatu będzińskiego. Stróże prawa po raz kolejny mieli nosa, mężczyzna wydmuchał przeszło promil. Jakby tego było mało, dziwnie nerwowe zachowanie pasażera pojazdu wzbudziło zainteresowanie naszych wywiadowców. Policjanci sprawdzili 42-latka w systemach policyjnych. Okazało się, że jest osobą poszukiwaną przez wymiar sprawiedliwości. Ukrywał się, bo blisko rok ma spędzić za kratkami za popełnione przestępstwo. Z policyjnej kontroli drogowej trafił już do więzienia.
Jeszcze tego samego dnia na ulicy Łazy Błędowskie wywiadowcy zauważyli audi, którego styl jazdy sugerował, że kierujący również może być nietrzeźwy. Tym razem kierujący chciał uniknąć kontaktu z policjantami i postanowił uciekać. W trakcie pościgu wyłączył nawet światła w swoim pojeździe, chcąc zniknąć z pola widzenia policjantom. Stróże prawa dogonili pojazd kierowany przez mężczyznę i zatrzymali go przy próbie wyjścia z samochodu. Już chwile po tym wiadomy był powód ucieczki podejrzewanego. 36-letni dąbrowianin zatrzymany do kontroli drogowej jechał pod wpływem blisko 1,5 promila alkoholu, a jego osobówka miała cofnięty licznik. Sprawa obydwu mężczyzn znajdzie swój finał w sądzie. Policjanci nie zwalniają tempa i zapowiadają kolejne kontrole.

Pamiętaj!!!
Jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara do 2 lat więzienia, utrata prawa jazdy, zakaz prowadzenia pojazdów. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka również świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu, oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.