Prace na kilkusetmetrowym odcinku ul. Ujejskiej rozpoczną się 28 czerwca i potrwają ok. 5 miesięcy. Ich zwieńczeniem będzie modernizacja pasa drogowego i budowa ciągu pieszo-rowerowego.
Pierwszy etap budowy kanalizacji w Ujejscu obejmuje część ul.Krynicznej, Ujejskiej i Konstytucji. Wartą prawie 27 mln zł inwestycję miasto zleciło firmie Drogopol. Prace są koniecznym uzupełnieniem dla zakresu, który przy okazji przebudowy DK1 wykonuje firma Budimex.
20 czerwca Drogopol rozpoczął prace w ul. Krynicznej, a od wtorku 28 czerwca będzie je prowadził także w ul. Ujejskiej.
– Na kilkusetmetrowym odcinku od granicy z Wojkowicami Kościelnymi do zjazdu z DK1 powstanie kanalizacja sanitarna i deszczowa, wraz z zabudową separatora substancji ropopochodnych. Dodatkowo Dąbrowskie Wodociągi zlecą na tym odcinku wymianę wodociągu – zapowiada Rafał Zwoliński, naczelnik Wydziału Inwestycji i Remontów.
Budowę kanalizacji i wymianę wodociągu zaplanowano na około pięć miesięcy. Prace prowadzone będą odcinkowo, a ruchem samochodów sterować będzie wahadłowa sygnalizacja świetlna. Zwieńczeniem prac przy budowie kanalizacji będzie modernizacja pasa drogowego i budowa ciągu pieszo-rowerowego.
Skrzyżowanie zostanie obniżone o 2 m
Rozpoczęcie prac w ul. Konstytucji (po wschodniej stronie DK1) planowane jest na drugą połowę września. Tam powstanie kanalizacja deszczowa i sanitarna oraz przebudowany zostanie wodociąg.
Rafał Zwoliński przypomina, że po wybudowaniu kanalizacji, na skrzyżowaniu ul. Konstytucji, Ujejskiej, al. Zwycięstwa i łącznika z S1 powstanie 4-wlotowe rondo. Tarcza skrzyżowania w tym miejscu zostanie obniżona o około 2 m. Za tę część prac – na zlecenie GDDKiA – odpowiadał będzie Budimex.
Opisany powyżej zakres to zaledwie wstęp do realizacji kompletnego projektu – szacowanego na 68 mln zł – budowy kanalizacji sanitarnej, deszczowej, wodociągów oraz jezdni, chodników i dróg rowerowych na ul. Ujejskiej, Broniewskiego, Krynicznej i Kwiatowej.
W lutym miasto wystąpiło o 64,6 mln zł dofinansowania tej inwestycji z Polskiego Ładu. Wniosek nie zyskał jednak akceptacji. – Oczywiście nie rezygnujemy z tej inwestycji i będziemy szukać innych możliwości finansowania – zapowiedział Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.
Fot. pixabay.com
