Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 24-letni dąbrowianin, który zaatakował policjantów nożem. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło podczas interwencji w mieszkaniu agresora, która mundurowi przeprowadzali wspólnie z ratownikami medycznymi. Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzuty m.in. czynnej napaści na funkcjonariusza i posiadania środków odurzających w postaci marihuany i amfetaminy. Grozi mu za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę przed godz. 22.00 w jednym z mieszkań na ul. Spisaka w Dąbrowie Górniczej. Do pobudzonego prawdopodobnie po zażyciu środków odurzających mężczyzny został wezwany przez rodziców zespół ratownictwa medycznego. Dla zachowania bezpieczeństwa ratownicy postanowili przybrać sobie do interwencji policjantów. Przybyli na miejsce interwencji stróże prawa z zespołu wywiadowców prewencji dąbrowskiej komendy zostali zaatakowani przez agresywnego mężczyznę, który sięgnął po nóż i ranił w rękę jednego z policjantów. Na całe szczęście obrażenia okazały się niegroźne. Zatrzymany dąbrowianin usłyszał zarzuty dotyczące czynnej napaści na funkcjonariusza oraz posiadania narkotyków w postaci amfetaminy i marihuany, które miał przy sobie. Wczoraj Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec 24-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Przypominamy, że policjant, będąc funkcjonariuszem publicznym, jest w specjalny sposób chroniony przepisami prawa. Za czynną napaść z użyciem niebezpiecznych przedmiotów grozi kara do 10 lat więzienia.