Dąbrowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukrywał się przed organami ścigania. Wystawiono za nim dwa listy gończe. Najbliższe kilka lat spędzi w zakładzie karnym. Na swoim koncie ma między innymi przywłaszczenie i jazdę po pijanemu. Z komendy trafi do zakładu karnego.

Kiedy wystawiane są listy gończe, do działań ruszają policjanci kryminalni. To dzięki ich pracy operacyjnej i doświadczeniu do zakładów karnych trafiają osoby, które powinny odbywać tam wyroki za popełnione przestępstwa. Choć ukrywają się przed organami ścigania, to policjanci nie odpuszczają i zatrzymują poszukiwanych. Tak było w ten weekend, dokładnie wczoraj, gdy na trop poszukiwanego wpadli nasi stróże prawa. Mężczyzna mający sporo na swoim sumieniu ukrywał się rok, zamieszkując jeden z pensjonatów w Szczyrku. Szybka akcja policjantów była skuteczna i mogła zaskoczyć. Policjanci zapukali do drzwi pokoju poszukiwanego oraz czekali na niego również za oknem, co uniemożliwiło mu jakąkolwiek ucieczkę. Policjanci już po chwili założyli na ręce 54-latka kajdanki. Kryminalni zatrzymali dąbrowianina, który ponad 3 lata powinien spędzić w zakładzie karnym. Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej wystawił za nim 2 listy gończe, 6 zarządzeń o zatrzymanie i 2 ustalenia miejsca pobytu, między innymi za przywłaszczenie i jazdę po pijanemu. To przestępstwa, które popełnił kilka lat wcześniej. Po zatrzymaniu mężczyzna został przewieziony do bielskiej komendy. Stamtąd trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi ponad 3 lata.