Drukuj

Chłody, mrozy i okres jesienno-zimowy to szczególne wyzwanie dla bezdomnych. Często od naszej reakcji zależy, czy przetrwają ten trudny czas. Żeby im pomóc, nieraz wystarczy jeden telefon.

Niska temperatura to spory problem dla osób bez dachu nad głową. Przy takiej aurze nie bądźmy obojętni na ich los. Chroniąc się przed zimnem, bezdomni często wybierają miejsca, które nie są bezpieczne, a przebywanie w nich może doprowadzić do wychłodzenia organizmu i nawet śmierci. Warto o tym pamiętać, bo nasza reakcja może uratować komuś życie.

Zgłoszenia o bezdomnych, przebywających w czasie chłodów i mrozów w altankach na działkach, opuszczonych budynkach, wiatach śmietnikowych, prowizorycznych namiotach, klatkach schodowych czy piwnicach, przyjmowane są przez Straż Miejską – pod numerem 986.

Do końca marca działać będzie także specjalna infolinia Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, dotycząca pomocy bezdomnym. Na numer 987 może dzwonić każdy, kto wie, że dana osoba potrzebuje pomocy, jak również ci, którzy wiedzą, gdzie przebywają bezdomni.

O to, by bezdomni przebywający na terenie naszego miasta bezpiecznie przeżyli zimę dbają pracownicy socjalni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, streetworker, pracownicy Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz strażnicy miejscy. Na co dzień współpracują ze sobą, wymieniają się informacjami i udzielają pomocy potrzebującym.

W Dąbrowie Górniczej bezdomni mogą otrzymać doraźną pomoc w noclegowni i ogrzewalni przy ul. Łącznej, a także w schroniskach przy al. Zwycięstwa i ul. Wapiennej.