UM Dąbrowa Górnicza: Francuskie ślady w historii Dąbrowy Górniczej

2 min czytania

9 grudnia Muzeum Miejskie Sztygarka” otrzymało niecodzienny dar. Był to swoisty prezent pod choinkę w postaci albumu fotograficznego pochodzącego z 1885 roku.

Podczas spotkania wigilijnego zorganizowanego przez Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Przemysłu Hutniczego album trafił do zbiorów Muzeum. Jest on dedykowany Jeanowi Mircowi, ówczesnemu administratorowi huty Bankowej, a okraszony fotografiami i podpisami jego współpracowników, w większości mieszkańców Dąbrowy Górniczej.

Dar SITPH skłonił nas do refleksji nad historią miasta, w której przybysze z Francji zapisali swoje karty. Jednym z nich był właśnie Jean Mirc, który administrował hutą po jej zakupie przez anonimową spółkę francuską.

Wpis na pierwszych stronach albumu chwali Francuzów, którzy na przekór Niemcom zakupili i zmodernizowali zamkniętą hutę Bankową , instalując tam m.in. piece martenowskie. Wśród podpisów złożonych pod tekstem znajduje się też autograf Karola Adamieckiego seniora, ojca znanego później teoretyka organizacji pracy, którego imieniem nazwano jedno z dąbrowskich osiedli.

Innym francuskim śladem, który trafił do zbiorów Muzeum są dokumenty rodzinne J. Lureau, inżyniera, który wychował się w Montluçon, niedużym mieście w środkowej Francji. Kolekcję z tematyką przemysłową Dąbrowy Górniczej wiąże przede wszystkim oprawione w ramie tableau, czyli pamiątkowe zdjęcie pracowników Oddziału Elektrycznego w hucie Bankowej, którego kierownikiem był J. Lureau.

Tableau huty towarzyszą różnorodne fotografie rodzinne i plenerowe. Uwagę muzealników przykuły zdjęcia wykonane w Dąbrowie Górniczej w gronie rodzinnym pana Lureau z 1929 r. we wnętrzu domu, dwie, na którym obiektyw aparatu uchwycił go z żoną i synem na tle domów robotniczych przy hucie Bankowej oraz niewielka, fotografia innego zdjęcia, dzięki której dowiadujemy się, że zdjęcie portretowe J. Lureau sporządził R. Altman w dąbrowskim zakładzie przy ul. 3 Maja.

Francuscy inżynierowie przyjeżdżali do pracy w Dąbrowie Górniczej, by spędzić tutaj nieraz większość życia. Stąd także na dąbrowskim cmentarzu przy ulicy Starocmentarnej zachowały się groby z francuskimi nazwiskami. Dzisiaj zostało ich tylko kilka, niemniej jednak świadczą o obecności francuskiej w Dąbrowie Górniczej.

Do drugiej wojny światowej jedna z dąbrowskich ulic nosiła miano Francuskiej , a osiedle domów wielorodzinnych przy Pogorii imię francuskiego inżyniera Matheron. Także największa dąbrowska kopalnia otrzymała nazwę Paryż, a jeden z jej głównych szybów nosił nazwę Chaper na cześć francuskiego inżyniera.

Na zakończenie warto wspomnieć o opisywanym już popiersiu Feliksa Verdie, francuskiego inżyniera, które znajduje się w dąbrowskim Muzeum. Wykonał je inny znany Francuz August Bartholdi twórca Statui Wolności w Nowym Jorku.

Zainteresowanych pogłębieniem wiedzy o francuskich przemysłowcach pracujących w Dąbrowie Górniczej zachęcamy do odwiedzenia Muzeum Miejskiego Sztygarka”.

Arkadiusz Rybak, dr Mateusz Siembab

Fot. Archiwum Muzeum Miejskiego Sztygarka

Tekst ukazał się w grudniowym numerze Przeglądu Dąbrowskiego”

Urząd Miejski w Dąbrowie Górniczej, dabrowa-gornicza.pl/aktualnosci/francuskie-slady-w-historii-dabrowy-gorniczej/

Autor: krystian