„Niemy Szept. Historia żydowskiej społeczności Dąbrowy Górniczej” to czwarta część autorskiego projektu o nazwie „Historia Zapomniana”, której premiera odbyła się w dąbrowskiej bibliotece.
Dąbrowski dokument z cyklu „Historii Zapomnianej” poprzedziły: „(Nie)Zapomniani” o historii Żydów z Sosnowca, „Kirkut na Kierkowie” o społeczności żydowskiej Żarek oraz „Krzyk i Kolce Róż” o Tymczasowym Więzieniu Zastępczym i Obozie Pracy w Mysłowicach.
Spotkaniom z twórcami filmu, które odbyły się po projekcjach 22 lutego i 15 marca, towarzyszyły niemałe emocje i żywe dyskusje wśród licznie zgromadzonych widzów. Reżyserem i scenarzystą filmu, a zarazem autorem całego projektu, jest Bartosz Bednarczuk, dziennikarz zawodowo związany z telewizją TVS. Jak sam zaznaczał, jako dokumentalista stara się pokazywać historię regionu, nie unikając przy tym jej trudnych i bolesnych kart.
W ponadgodzinnym filmie „Niemy Szept” niezwykle ważną rolę odgrywają przeplatające się bezpośrednie relacje dwóch osób, które przeżyły Holokaust, a przed wojną mieszkały w Dąbrowie Górniczej i Strzemieszycach Wielkich. To nowojorczycy Samuel Judkiewicz z ulicy H. Dąbrowskiego i urodzona w 1923 roku Hanna (Hanka) Szancer, córka Chaima i Chawy Szancerów ze Strzemieszyc.
Autorowi filmu udało się zaprosić do wywiadów również współczesnych mieszkańców Izraela. To goszczący przed rokiem w Polsce członkowie Światowego Związku Żydów Zagłębia, którzy są potomkami Żydów niegdyś żyjących w obecnych granicach miasta. Wśród nich znalazły się m.in. Rachel Bebes, sekretarka organizacji i wnuczka Samuela Rechnica i Racheli
Miodownik Rechnic oraz Sara Hajda–Goldreich, której rodzina mieszkała przy ul. T. Kościuszki, a dziadek to rebe Rubin Gluzerman.
Z drugiej strony historię dziadka opowiada w filmie wnuk Konstantego Sielańczyka, który w czasie okupacji próbował dać schronienie w swoim domu mieszczącym się po „aryjskiej stronie” inżynierowi Jakubowi Kleinowi.
W „Niemym Szepcie” wystąpiły dr Aleksandra Namysło, historyczka Holocaustu z IPN, która jest również autorką opracowania o żydowskiej społeczności w najnowszej Monografii Dąbrowy Górniczej oraz Agnieszka Dobkiewicz, dziennikarka i autorka książek o Gross-Rosen, która opisała tragiczną historię niezwykle utalentowanej literacko i urodzonej w Dąbrowie Górniczej Feli Szeps, zmarłej w wieku 27 lat, niemal po wyzwoleniu w miejscowości Volary w Czechach.
Warstwę wizualną filmu dopełnia szereg mało znanych materiałów archiwalnych. Obraz do filmu stworzyli operatorzy Paweł Smalcerz i Yura Pyzhenkov, a ilustrację dźwiękową niczym prawdziwą muzyczną ucztę skomponował Aleksander Goławski. Dokumentalny film „Niemy Szept” powstał przy współpracy i współudziale pracowników Muzeum Miejskiego „Sztygarka”, a sfinansowała go gmina Dąbrowa Górnicza.
Niestety, tuż po premierze filmu, 28 lutego w wieku 99 lat zmarła w Nowym Jorku uwieczniona w dąbrowskim dokumencie Hanna Szancer-Kantor.