Od sobotniego wieczoru, kiedy pojawiły się pierwsze obfite opady śniegu, pługi i piaskarki odśnieżając dąbrowskie ulice pokonały ponad 6,6 tysiąca kilometrów, rozsypując prawie 500 ton soli. 25 tonami piasku zostały posypane dąbrowskie chodniki.
30 pługopiaskarek i ciągników z pługami oraz ponad 100 pracowników fizycznych na każdej ze zmian zmaga się ze skutkami śnieżyc, jakie w weekend nad nasz region przyniósł niż Brygida. Średnio w ciągu ostatniej doby spadło 12 cm śniegu, ale są miejsca, gdzie było go o wiele więcej. Podobnie sytuacja wygląda dzisiaj, kiedy po nocnych opadach znów na drogi wyjechał sprzęt do odśnieżania. Przejazd większością dróg w całym regionie dziś rano był mocno spowolniony.
– W pierwszej kolejności skupiamy się na drogach objętych I i II kategorią odśnieżania (drogi ekspresowe, krajowe, wojewódzkie i główne arterie miasta) stopniowo przenosząc się na drogi bardziej lokalne – wskazuje Roman Zalas, zastępca naczelnika Wydziału Infrastruktury Miejskiej.
Zgodnie z dzisiejszymi prognozami w dalszym ciągu przewidywane są opady śniegu, jednak już nie tak intensywne, jak w podczas weekendu.
Zgłoszenia dotyczące zaśnieżonych i oblodzonych gminnych dróg i chodników przyjmuje ALBA MPGK pod numerem 600 405 627.
Miasto Dąbrowa Górnicza zimą utrzymuje 387 km dróg publicznych i 15 km dróg wewnątrzosiedlowych, co daje łącznie 402 km. Odśnieżaniem objętych jest również 703 tysiące metrów kwadratowych chodników, alejek, parkingów i dróg rowerowych. Za stan dróg i chodników odpowiadają również właściciele i zarządcy prywatnych nieruchomości, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Zimą muszą odśnieżać i posypywać oblodzone miejsca, a także usuwać zwisające sople i śnieg zalegający na dachach budynków.