Górnik wykorzystał ostre granie i wywiózł zwycięstwo z hali Centrum

W Dąbrowie Górniczej atmosfera szybko zrobiła się napięta - przeciwnik od pierwszych minut narzucił fizyczny basket, sędziowie dawali dużo swobody, a mecz zamienił się w szachy sił i emocji. Kibice w hali Centrum oglądali serię zwrotów akcji: od szybkiego prowadzenia gości, przez efektowny run gospodarczy, po decydujący napór przyjezdnych w czwartej kwarcie. Ostatecznie to goście z Wałbrzycha cieszyli się ze zwycięstwa.
- Mecz w hali Centrum przemienił się w starcie sił
- Dąbrowa Górnicza odzyskuje oddech przed przerwą
- Trzecia kwarta, pogoń i rozstrzygnięcie w końcówce - statystyki mówią swoje
Mecz w hali Centrum przemienił się w starcie sił
Od pierwszego gwizdka rywale z Wałbrzycha grali bardzo agresywnie i szybko wyszli na prowadzenie, którego rozmiary w pierwszej kwarcie były wyraźne – 7:18. Nasza ofensywa długo miała problem z przełamaniem obrony przeciwnika; pierwsze punkty dla MKS zdobył Marc Garcia, a dopiero później serię ofensywną zapoczątkował Martin Peterka, który w krótkim czasie zdobył 7 pkt. i zaczął odbudowę nadziei. Sędziowie pozwalali na twardą grę, co podgrzewało napięcie na parkiecie i na trybunach.
Dąbrowa Górnicza odzyskuje oddech przed przerwą
Dzięki serii rzutów za trzy - w tym od Rona Curry i kolejnych trafień Martina Peterki - MKS przeprowadził run 13:0 i przez chwilę wyszedł na prowadzenie. Mimo tego to goście schodzili do szatni z przewagą 37:28, bo gra znów zrobiła się wymuszona i fizyczna, a Wałbrzych umiejętnie korzystał z ostrzejszego stylu. Trener gospodarzy Krzysztof Szablowski próbował ułożyć taktykę na drugą połowę, a ekipa z Wałbrzycha – prowadzona przez Andrzeja Adamka – nie zamierzała odpuszczać.
Trzecia kwarta, pogoń i rozstrzygnięcie w końcówce - statystyki mówią swoje
Po przerwie zaangażowanie wzrosło. Luther Muhammad w kilku akcjach podtrzymał nadzieję na odwrócenie losów spotkania, a po trafieniach Marca Garcii i skutecznej akcji EJ Montgomery’ego na tablicy widniał remis 43:43. Po zaciętej trzeciej kwarcie to jednak goście prowadzili 61:59. W decydującym fragmencie spotkania Wałbrzych ponownie zaostrzył styl gry, wypracował przewagę i ostatecznie wygrał 96:79.
Wynik końcowy i kwartowe rozbicie: MKS Dąbrowa Górnicza – Górnik Zamek Książ Wałbrzych 79:96 (7:18; 21:19; 31:24; 20:35)
Najlepsi strzelcy MKS:
- Marc Garcia – 19 pkt.
- Luther Muhammad – 14 pkt.
- Martin Peterka – 13 pkt. i 11 zbiórek
- Dale Bonner – 11 pkt.
W składzie Górnika wyróżnili się:
- Ikeon Smith – 21 pkt.
- Barret Benson – 20 pkt.
- Tauras Jogėla – 16 pkt.
Mecz pozostawił mieszane uczucia – były fragmenty widowiskowej koszykówki i heroiczną walkę gospodarzy, ale to goście lepiej wykorzystali fizyczność i kontrolę tempa w końcówce.
na podstawie: MKS Dąbrowa Górnicza.
Autor: krystian

