W ostatni weekend w klubie Helikon dużo się działo. W piątek gościły tu wróżki, bałwanek Olaf, diabełek, motylek, żołnierz, czarodziejki i wiele innych bajkowych postaci. Najmłodsi uczestnicy zajęć w klubie uczestniczyli w zabawie karnawałowej, stąd ta różnorodność postaci. Sobota zaś była "kubusiowa". Z okazji niedawno obchodzonego Dnia Kubusia Puchatka maluszki poznały misia i jego przyjaciół, brykały z tygryskiem, jadły miodek ze Stumilowego lasu. Chętnie wysłuchały jednej z przygód "Kubusia o bardzo małym rozumku", by potem rysować ilustrację do wysłuchanej opowieści oraz wspólnie z rodzicami wykonać z masy solnej swojego Kubusia.
Tekst i fot. Ewa Krawczyk