Gdy o powodzeniu interwencji decydują chwile, policjant nie ma czasu na zbędne przemyślenia. Jego ręka odruchowo chwyta za kaburę. Użycie broni nie zawsze jest jednak konieczne. Skutecznym rozwiązaniem okazuje się paralizator Taser. Posługiwanie tym urządzeniem ćwiczyli policjanci z dąbrowskiej KMP.

W szkoleniu zorganizowanym w dąbrowskiej KMP wzięli udział policjanci służb patrolowych. To oni jako pierwsi zjawiają się na miejsce interwencji. Użycie środków przymusu w większości przypadków nie jest konieczne, zdarzają się jednak sytuacje, podczas których o życiu i zdrowiu osób decydują sekundy. Gdy interweniujący policjant spotyka osobę zdecydowaną na wszystko, nie ma czasu na zbędne zastanowienie. Napastnik, znajdując się często pod działaniem alkoholu, lub narkotyków, nie reaguje na polecenia. Trzymając w ręku siekierę lub nóż gotów jest na wszystko. W takim przypadku prawo przewiduje możliwość użycia broni, ta jednak jest środkiem ostatecznym. Postrzał z pistoletu kończy się poważnymi konsekwencjami i gdy istnieje możliwość obezwładnienia przestępcy w inny sposób, trzeba z niej korzystać.

W dniach 09-13 grudnia w Komendzie Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej policjanci prewencji zdawali egzamin, który był zwieńczeniem szkolenia w zakresie posługiwania się przedmiotami przeznaczonymi do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej, czyli paralizatorami. Egzamin został przeprowadzony z udziałem instruktora Wydziału Kadr i Szkolenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

W trakcie szkolenia kolejnych 7 mundurowych zdobyło wiedzę teoretyczną i umiejętności praktyczne w posługiwaniu się urządzeniem typu Taser X2. W dąbrowskiej komendzie przeszkoleni w posługiwaniu się Taserem zostaną wszyscy policjanci służb patrolowych. Rozwiązanie takie wpłynie pozytywnie na skuteczność działań policji, zapewniając jednocześnie większe bezpieczeństwo uczestnikom interwencji.