Drukuj

„Walczyłem, wytrwałem, wygrałem” – brzmi maksyma umieszczona na dzwonie, który od kilku dni wisi na korytarzu Oddziału Onkologii Klinicznej Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej. Dzwon będzie wybrzmiewał za każdym razem, gdy placówkę będzie opuszczać pacjent, który pokonał chorobę nowotworową.

– Dzwon jest podzięką od pacjenta, który zakończył u nas leczenie. Widział takie rozwiązania w szpitalach za granicą i postanowił, że każdy, kto wygrywa z rakiem powinien w donośny sposób to ogłosić – mówi Dorota Ćwięczek, pielęgniarka oddziałowa Oddziału Onkologii Klinicznej dąbrowskiego szpitala.

Pierwszy gong w Dąbrowie Górniczej powinien wybrzmieć w najbliższych dniach. Pozytywne wynik badań trafiły już do rąk kolejnego pacjenta.

– Mamy nadzieję, że nasz Dzwon Zwycięstwa będzie bił jak najczęściej. Jego dźwięk ma dawać nadzieję, ale i przypominać wszystkim o profilaktyce i o tym, że powinniśmy się badać i kontrolować swój stan zdrowia – podkreśla Marzena Kula, Dyrektor Zagłębiowskiego Centrum Onkologii.

Uderzanie w dzwon na znak zwycięstwa z rakiem zapoczątkował Irve Charles Le Moyne, amerykański kontradmirał marynarki wojennej. Na znak zwycięstwa z rakiem Le Moyne postanowił uderzyć w okrętowy dzwon, a następnie podarował go szpitalowi w Teksasie, w którym się leczył.