Drukuj

Martin Krampelj wyróżnił się w meczu z Legią Warszawa. Jego postawa nie umknęła uwadze autorom zestawienia czołowych graczy ekstraklasy i zawodnik MKS-u znalazł się w najlepszej piątce 8.kolejki. W środę będzie miał okazję znów zabłysnąć, tym razem w starciu w ramach Alpe Adria Cup.

Starcie MKS-u z Legią było pierwszym po krótkiej przerwie na spotkania reprezentacji. Faworytem pojedynku byli goście – aktualni wicemistrzowie Polski, zajmujący przed meczem szóstą lokatę w tabeli ekstraklasy. Gospodarze podchodzili do spotkania z czternastej pozycji, dodatkowo osłabieni odejściem Matthiasa Tassa.

Mecz należał do dąbrowian, którzy od samego początku starali się dyktować warunki, kontrolować przebieg gry i budować przewagę. Pierwszą kwartę ukończyli sześciopunktowym prowadzeniem.

Druga odsłona zakończyła się wynikiem 48:40. Gospodarze po przerwie rozkręcili się na dobre. W trzeciej partii odskoczyli nawet na 18 „oczek”, a na jej koniec rezultat wyniósł 72:61. Dąbrowski zespół kropkę nad „i” postawił w czwartej części konfrontacji i zakończył ją przy stanie 93:76.

Najlepszym graczem MKS-u był Martin Krampelj, który zgromadził 25 punktów i 7 zbiórek. Ray McCallum zdobył dla gości 18 punktów i 3 zbiórki.

Portal plk.pl, oficjalny serwis internetowy Energa Basket Ligi, po każdej kolejce prezentuje pięciu najlepszych graczy. Tym razem w tym zestawieniu znalazł się Martin Krampelj

W środę, 23 listopada, MKS Dąbrowa Górnicza podejmie w hali „Centrum” Oberwart Gunners. Spotkanie czwartej kolejki Alpe Adria Cup rozpocznie się o godz.18. Dla dąbrowian będzie to okazja do rewanżu na Austriakach za porażkę w pierwszym meczu. Bilety dostępne na stronie mksdabrowa.pl

W pierwszym spotkaniu sezonu 2022/23 Alpe Adria MKS Dąbrowa Górnicza uległ na wyjeździe Unger Steel Gunners Oberwart. Dąbrowscy koszykarze przeważali przez większość meczu, jednak na finiszu pojedynku do głosu doszli gospodarze. Zniwelowali straty, wysunęli się na prowadzenie i zdominowali wydarzenia na boisku. Ostatecznie wygrali 74:71. W drugiej kolejce, grając przed własną publicznością, dąbrowianie dyktowali warunki i kontrolowali przebieg meczu z KK Furnir. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 87:77. W ramach trzeciej serii spotkań zespół z Dąbrowy nie podołał liderowi swojej grupy – BK Kvis Pardubice, który wygrał 79:68.